dodał(a): Admin |
- Ile razy śmieje się z kawału podoficer?
- Trzy. Raz jak mu opowiedzÄ…,
drugi jak mu wytłumaczą, a trzeci jak zrozumie.
- A ile razy śmieje się oficer?
- Dwa. Jak mu opowiedzą i jak wytłumaczą.
- A generał?
- Raz, bo on sobie nie da wytłumaczyć.
|
|
dodał(a): Admin |
- Kowalski! Powiedzcie, co będzie, jeśli kula odstrzeli wam ucho?
- Będę gorzej słyszał, obywatelu sierżancie!
- Dobrze. A co będzie, jeśli kula odstrzeli wam drugie ucho?
- Nie będę nic widział, bo mi hełm na oczy spadnie!
|
|
dodał(a): Admin |
- Kto tam gwiżdże?
- Duet, obywatelu pułkowniku!
- Szeregowy Duet wystąp! Co, dwóch was tych duetów?
|
|
dodał(a): Admin |
- Obywatelu majorze, czy w warunkach bojowych kolba karabinu
może być wykonana z drzewa genealogicznego?
- W warunkach bojowych, tak.
|
|
dodał(a): Admin |
- Poruczniku! Dowiedziałem się wczoraj,
że wróciliście do obozu pijani i na dodatek pchając taczkę!
- Tak jest, panie majorze.
- Ja was zdegradujÄ™! ZamknÄ™ w areszcie!
I długo nie wydam żadnej przepustki!
- Tak jest, panie majorze.
- I nic nie macie na swoje usprawiedliwienie?
- W tej taczce był pan, panie majorze...
|
|
dodał(a): Admin |
- Szeregowy Oferma! Już po raz trzeci w tym miesiącu prosicie
o przepustkę z powodu nagłej choroby dziadka.
- Tak jest panie sierżancie.
Sam już się nawet zastanawiałem, czy dziadek nie symuluje.
|
|
dodał(a): Admin |
- Z kim mieliście ostatnio stosunek?
- Melduję, że z wiewiórą.
- Zboczeniec! A wy?
- Melduję, że też z wiewiórą.
- A wy? Też z wiewiorą?
- Melduję, że nie.
- Dam wam nagrodÄ™ za wzorowe zachowanie. Jak siÄ™ nazywacie?
- Wiewióra.
|
|
dodał(a): Admin |
Co powinien zrobić żołnierz, będąc w składzie amunicji,
kiedy wybuchnie pożar?
- Powinien wylecieć w powietrze!
|
|
dodał(a): Admin |
Czasoprzestrzeń w wojsku jest wtedy, gdy kapral powie:
- Sprzątaj korytarz od tego miejsca aż do obiadu.
|
|
dodał(a): Admin |
Czemu ten pluton tak krzywo stoi?!? - pieni siÄ™ kapral.
- Bo ziemia jest okrągła - mówi jeden z żołnierzy.
- Kto to powiedział?!?!
- Kopernik.
- Kopernik wystÄ…p!
- Przecież umarł.
- Czemu nikt mi o tym nie zameldował?
|
|
dodał(a): Admin |
Czym żołnierz myje zęby?
żołnierz myje zęby czym prędzej
|
|
dodał(a): Admin |
Dwóch komandosów tuż przed akcją:
- Ok. Zsynchronizujmy zegarki! Ja mam 12:00.
- Ja mam za dwie 12.
- No dobra... Poczekamy te dwie minuty...
|
|
dodał(a): Admin |
Generał wizytuje dywizję Czerwonych Beretów.
Przechadza siÄ™ przed najlepszym batalionem, wymachujÄ…c szpicrutÄ….
Widząc u jednego z żołnierzy nie dopięty guzik,
uderza go w brzuch i pyta:
- Bolało?
- Nie.
- Dlaczego?
- Bo jestem komandosem!
Zadowolony z odpowiedzi generał daje żołnierzowi tydzień urlopu.
Idąc dalej zauważa żołnierza z rozwiązanym butem.
Uderza go w brzuch i pyta: - Bolało?
- Nie.
- Dlaczego?
- Bo jestem komandosem!
- Dąć mu odznakę wzorowego żołnierza! - rozkazuje generał.
Dochodząc do końca szeregu generał spostrzega
w rozporku żołnierza wystającego chu*a. Uderza w niego szpicrutą i pyta:
- Bolało?
- Nie.
- Dlaczego?
- Bo to nie mój, tylko kolegi z drugiego szeregu!
|
|
dodał(a): Admin |
Jednym z ulubionych akcentów kapitana Stelmacha
w studium wojskowym Politechniki Warszawskiej było powiedzenie:
" A buty to się wam mają świecić jak psu co?"
na co kompania zgodnie i z entuzjazmem odkrzykiwała "Jaja".
Raz kapitan z dumą popatrzył w dół
i ku ogromnej radości kompanii dodał "Albo jak moje".
|
|
dodał(a): Admin |
Kapral mówi do szeregowca:
- Masz żetony telefoniczne?
- Jasne, stary!
- Masz mówić: Tak jest panie kapralu!
A więc masz żetony telefoniczne?
- Nie panie kapralu!
|
|
dodał(a): Admin |
Kapral pyta szeregowca:
- Z czego zrobiona jest lufa karabinu?
- Ze stali.
- Dobrze. A z czego zrobiony jest zamek karabinu?
- Tez ze stali
- ¦¬1¼2;le.
- Dlaczego źle?
- Spójrzcie sami, szeregowy, co tu w książce napisali:
"Zamek zrobiony jest z tego samego materialu"
|
|
dodał(a): Admin |
Kapral szkoli szeregowców:
- Woda wrze w temperaturze 90 stopni.
- A nas uczono w szkole, ze woda wrze w temperaturze 100 stopni!
- Niemożliwe! - mówi kapral sprawdzając coś w swoim notesie.
- Tak, macie racje. Woda wrze w temperaturze 100 stopni,
a 90 stopni to kÄ…t prosty!
|
|
dodał(a): Admin |
Na komisji wojskowej pytajÄ… poborowego:
- Do you speak English?
- HÄ™
Pytają następnego:
- Do you speak English?
- HÄ™
I następnego:
- Do you speak English?
- Yes, I do.
- HÄ™
|
|
dodał(a): Admin |
Na którymś wykładzie na środku sali ,
w sposób tajemniczy i niewyjaśniony , znalazł się pet.
Do sali wchodzi pan major , zauważa pet i się pyta:
"Czyj to pet?"
Odpowiada mu grobowa cisza , więc pyta się znowu :
"Czyj to pet?"
Znowu odpowiada mu grobowa cisza ,
pan major nie daje za wygranÄ… i pyta siÄ™ po raz trzeci:
"Po raz ostatni pytam siÄ™ czyj to pet?"
Tym razem otrzymuje odpowiedź:
"Niczyj , można wziąć!"
|
|
dodał(a): Admin |
Na studium wojskowym Politechniki Warszawskiej był major Aksamit.
Pewnego dnia jakiÅ› dowcipniÅ›
napisał na tablicy w czasie przerwy złotą myśl:
"Major Aksamit ma w dupie dynamit".
Po dzwonku do sali wszedł wspomniany major,
przeczytał co było napisane na tablicy,
zrobił się czerwony i pobiegł
po kierownika (dowódcę ?) studium wojskowego.
W tym czasie studenci wytarli tablicę. Major przybiegł do sali,
aby zaczekać na kierownika i oniemiał po raz drugi.
Tablica była czysta ! Niewiele myśląc wziął kredę i własnoręcznie
napisał wspomnianą wyżej sentencję.
W chwilę potem przyszedł dowódca,
popatrzył na tablicę i groźnie zapytał:
- Kto to napisał?!
- Pan major - odpowiedzieli studenci.
|
|