SKLEP CBD
Dowcipy > O pedałach i.. / Dodaj Dowcip*
strony: [ 1] [ 2] , dowcipów: 24
dodał(a): Admin |
Był sobie bardzo brzydki gej.
Na nieszczęście nie mógł nikogo poderwać ze względu na swój wygląd,
tak więc szukał innego sposobu zaspokojenia się.
Pewnego dnia przechodzi obok wystawy, na której leży dojarka.
Zastanowił się, po czym stwierdził,
że to nie taki zły pomysł wykorzystać ją w trochę inny sposób.
Zadowolony wrócił z dojarką do domu,
usiadł na fotelu, podłączył dojarkę...
Było mu wspaniale, orgazm za orgazmem.
Po pewnym czasie wszystko zaczęło go boleć,
tak więc szuka wyłącznika,
ale z przerażeniem stwierdza, ze wyłącznika nie ma!
Zrozpaczony dzwoni do producenta:
Panie, kupiłem od was dojarkę! Jak się ją wyłącza ?
Proszę Pana, to najnowszy model duński.
Wyłącza się automatycznie po 25 litrach!
|
|
dodał(a): Admin |
Czterech panów dyskutuje w knajpie o życiu.
Po pewnym czasie i kilku wypitych piwach
jeden z nich wychodzi do ubikacji,
pozostali kontynuują rozmowę
Pierwszy:
Bardzo się bałem, że mój syn będzie niedorajdą.
Zaczynał od mycia samochodów. Kiedyś ktoś dał mu szanse,
zatrudnił go jako sprzedawcę, no i syn się sprawdził.
Sprzedał tyle samochodów, ze po pewnym czasie wykupił firmę.
Dziś ma tyle pieniędzy,
że kupił swojemu najlepszemu przyjacielowi mercedesa na urodziny.
Drugi:
Ja tez się bałem, że mój będzie nieudacznikiem.
Zaczynał jako pomocnik ogrodnika u pewnego handlarza nieruchomościami.
Ale ten kiedyś dał mu szanse,
syn się sprawdził i dziś sam obraca tyloma domami i fabrykami,
że swojemu najlepszemu przyjacielowi kupił na urodziny wille.
Trzeci:
Ja byłem załamany,
bo mój syn zaczynał jako sprzątacz w budynku giełdy.
Ale ktoś dał mu szanse,
syn się sprawdził i zarobił na giełdzie tyle pieniędzy,
że swojemu najlepszemu przyjacielowi dał na urodziny milion dolców.
Z toalety wraca czwarty pan.
Pozostali wprowadzają go w temat rozmowy, na to ten odpowiada:
Mój syn to kompletny nieudacznik.
Zatrudnił się jako fryzjer i jest nim do dziś, już 15 lat.
Co gorsza lubi chłopców i ma ich całą masę,
co raz to jakiś nowy go obściskuje.
Ale ma to i swoje dobre strony:
jeden taki chłoptaś dał mu na urodziny mercedesa,
drugi wille, a trzeci milion dolców!
|
|
dodał(a): Admin |
Dlaczego dziewczynie jest tak trudno znaleźć chłopaka, który byłby
inteligentny, uczuciowy, kochający, troskliwy, dobrze usposobiony,
przystojny i uczynny?
Bo faceci pasujący do opisu mają już swoich chłopaków
|
|
dodał(a): Admin |
Dwóch pedałów ćpunów jarało przez tydzień.
W końcu skończyło im się jaranie i zaczęli ciągnąć sobie z dupy
Pierwszy ciągnie!!!!!!!!!!!!
Drugi ciągnie ........... o kurwa kometa
|
|
dodał(a): Admin |
Dwóch pedałów się rucha, ruchają się ruchają parę dni non stop ,
no i po pewny czasie jeden przestał i mówi:
stary jarać mi się chce , ale boje się iść po faje bo mnie zdradzisz
no co ty nie zdradzę cię
ale przysięgnij ze mnie nie zdradzisz
przysięgam że cię nie zdradzę
no dobra to idę tylko mnie nie zdradzaj
Po jakimś czasie gościu wraca z fajami wchodzi do pokoju,
a tu wszystko zaspermione ściany w spermie sufit ,
meble wszystko . gość wkurwiony zwraca się do przyjaciela
no jak to obiecałeś ze mnie nie zdradzisz!!
nie zdradziłem cię
no to skąd tu tyle spermy?
PIERDNĄŁEM sobie
|
|
dodał(a): Admin |
Dwóch pedałów zapragnęło mieć potomka.
Adopcja odpadała ponieważ chcieli aby to było ich dziecko.
Wpadli więc na pomysł, ze wymieszają swoje nasienie ,
poszukają chętnej do urodzenia ich dziecka a jako,
że brzydzili się kobiet to będzie zapłodnienie in vitro
a medycyna zrobi swoje.
I tak się stało. Po dziewięciu miesiącach urodził im się dorodny syn.
Poszli go zobaczyć pielęgniarka wprowadziła ich na sale,
gdzie leżało kilkanaście noworodków i każdy z nich darł się wniebogłosy.
Tylko jedno dziecko nie krzyczało syn pedziów.
Widzi pani, a mówią że my jesteśmy nienormalni,
a jakie grzeczne dziecko.
Tak? To zobaczcie jak się rozedrze gdy mu smoczek z dupy wyjmę!
|
|
dodał(a): Admin |
Idzie pedał ulicą, patrzy a tu jakiś pijak leży pod płotem.
"Skorzystam z okazji" pomyślał pedał i wyruchał go.
Głupio mu się zrobiło więc włożył pijakowi 20 zł do kieszeni i poszedł.
Pijak się budzi, patrzy a tu kasa. Idzie do monopolowego a kasjerka
"Winko?"."Nieee, dzisiaj pół litra bo mam kasę".
Wypił wódkę i znowu zasnął na ulicy.
Na drugi dzień sytuacja się powtarza, na trzeci również.
Czwartego dnia pijak przychodzi do sklepu a kasjerka " pół literka?".
" Nieee, lepiej już to wino bo po wódce to mnie dupa boli"
|
|
dodał(a): Admin |
Kolega do kolegi:
Wiesz, jestem gejem....
Taaak A nosisz marynarki od Armaniego?
Nie...
A spodnie od Bossa?
Nie...
A koszule od Versacego?
Nie...
To może buty od Barkera?
Też nie....
Nie masz sie czym przejmować: jesteś zwykły pedał....
|
|
dodał(a): Admin |
Mąż miał problemy z żoną; nie miała ochoty na sex.
Poszedł do lekarza, by ten coś poradził...
Tak zapisze Panu krople.
Proszę dać żonie pięć kropli, gdy nie będzie widziała.
Efekt gwarantowany. Na pewno będzie miała ochotę na sex z panem.
Mąż wrócił do domu i wieczorem, przy kolacji,
gdy żona na chwile odwróciła się,
wlał jej kilka kropli do herbaty
a przy okazji także sobie zaaplikował ten specyfik.
Leżą w łóżku i żona przeciągając się mówi:
Ale mam ochotę na mężczyznę...
Na to mąż mruczy pod nosem:
Ja też...
|
|
dodał(a): Admin |
Młody gej siedzi smutny przy wędkach,
upał niesamowity, ryby nie biorą.
Jest mu strasznie gorąco.
Nagle przysiada się do niego super przystojniak.
Chłopak z zachwytem się w niego wpatruje.
Przystojniak zalotnie do niego się uśmiecha, wreszcie mówi:
Och, Pan tak łakomie na mnie patrzy,
chyba jest pan czegoś spragniony?
Nie mów ! Masz piwo
|
|
dodał(a): Admin |
Najkrótszy kawał o pedałach?
Ten Tego
|
|
dodał(a): Admin |
Pewien gej postanowił się napić piwa.
Poszedł więc do baru i mówi głosem totalnie przegiętej cioty:
Poproszę jedno piwo.
Na to barman:
Gejów nie obsługujemy!!!
No to idzie do drugiego baru
i znów mówi głosem totalnie przegiętej cioty:
Poproszę jedno piwo.
Na to barman:
Gejów nie obsługujemy!!!
Idzie do trzeciego baru, potem czwartego,
sytuacja wciąż się powtarza, wreszcie sobie myśli:
Cholera, no musze się napić tego piwa...
Dobra, będę udawał twardziela.
Wchodzi do następnego baru, walnął pięścią w bar i mówi:
Piwo proszę!!!
A na to barman głosem totalnie przegiętej cioty:
A co pan taki gwałtowny?
|
|
dodał(a): Admin |
Pięciu pedałów w jacuzzi.
Nagle na powierzchni pojawia się prezerwatywa.
Jeden z nich pyta:
Kto pierdnął?
|
|
dodał(a): Admin |
Roboty drogowe.
Do faceta z młotem pneumatycznym podchodzi gej:
Och! Jaki pan silny, umięśniony i przystojny!!!
Spierdalaj pedale, bo ci ten młot do dupy wsadzę!!!
Nie obiecuj, nie obiecuj...
|
|
dodał(a): Admin |
Scena w sypialni. Dwóch pedałów uprawia sex. Jeden mówi
Dzisiaj musiałem zrobić test na AIDS.
Co?!! Co ty, dopiero teraz mi to mówisz?!!
Tylko żartowałem, lubię jak Ci się dupa kurczy!
|
|
dodał(a): Admin |
Siedzi dwóch pedałów w branżowej knajpie i po zapoznaniu się,
jeden pyta drugiego:
Mieszkasz sam, czy z rodzicami?
Mieszkam z rodzicami, ale oni też są pedałami.
|
|
dodał(a): Admin |
Siedzi dwóch yappies w barze w Nowym Yorku.
Patrzą, a tu wchodzi piękna blondynka, 180 cm wzrostu,
piękne włosy po prostu cud miód.
Jeden pyta się drugiego:
Słuchaj, kto to?
Drugi mówi:
to najlepsza kurwa w NY.
Popili i w końcu pierwszy się decyduje i podchodzi.
Cześć
No witam
Słyszałem, że jesteś kurwa
Zgadza sie
Słuchaj, jestem samotny a mam ochotę na sex, ile bierzesz?
Widzisz, nie znamy się więc na początek zrobię Ci to ręką,
ale to kosztuje 500 $
500 $!!! ? Czy Ty oszalałaś!!!
Ona bierze go za rękę,
wyprowadza przed bar gdzie stoi najnowsze porsche i mówi:
Widzisz ten samochód?
No widzę
Kupiłam go za ręczne numerki
Facet pomyślał, w końcu się zdecydował.
Rączki miała jak złoto i bardzo mu się podobało.
Następnego dnia znów siedzi w tym samym barze,
patrzy a ona znowu wchodzi.
A że wciąż był samotny znowu podchodzi
Witaj
O, witaj znowu
Wiesz co? Było fajnie mam ochotę na coś więcej
Znamy się trochę lepiej, więc Ci obciągnę, ale to kosztuje 5000 $
5000 $!!!! ? Czyś Ty oszalała ??!!!!!
Ona bierze go za rękę,
wyprowadza przed bar i pokazuje wieżowiec vis a vis
Widzisz ten budynek?
No widzę
Kupiłam go za minetki
Pomyślał, po czym sie zdecydował.
Zrobiła mu tak dobrze, jak nigdy dotąd żadna.
Następnego dnia stwierdził,
że musi mieć jej cipkę bez względu na koszty.
Wchodzi do baru , ona siedzi, wiec podchodzi i mówi:
Witaj
Ooooo, witaj ponownie
Słuchaj, zapłacę każdą cenę ale musze mieć Twoją cipkę
Ona bierze go za rękę, wyprowadza przed bar
i pokazuje widoczna wyspę Manhattan
Widzisz ta wyspę?
Coś Ty !!!!! Kupiłaś Manhattan ?!!!!
Gdybym miał cipkę, to ta wyspa byłaby moja
|
|
dodał(a): Admin |
Spotkało się dwóch kumpli po wakacjach:
Gdzie byłeś?
A nie ma o czym mówić. Lato było, minęło.
Nie ma do czego wracać. A ty gdzie byłeś?
Wiesz w Paryżu. Wino, panienki, hulanki.
A ty nigdzie nie byłeś?
No wiesz, nad morzem.
Nad morzem byłeś i nic nie mówisz?
Słońce, plaża. Pedał mnie złapał, zaciągnął w krzaki i wykorzystał.
I nie uciekałeś?
No co ty!!! W szpilkach? Po piasku
|
|
dodał(a): Admin |
Spotyka się dwóch pedałów:
Witaj Kaziu, co słychać u ciebie?
Niedobrze Stasiu, mój Henio ma hemoroidy.
No i co? Bardzo go boli?
To, że boli to chuj, ale jakie kwaśne!
|
|
dodał(a): Admin |
Turyści jadąc przez małą miejscowość napotykają restauracje o nazwie
"Pod Dwoma Pedałami".
Zaciekawieni wchodzą do środka i pytają właściciela
o powód tak dziwacznej nazwy.
Właściciel drapie się po głowie i odpowiada:
w sumie nie wiem, to żona wymyślała nazwę,
wiec najlepiej ją zawołam i zapytam.
Odwraca się w kierunku kuchni i krzyczy:
Janek! Kochanie! Pozwól na chwilkę...
|
|
strony: [1] [2] , dowcipów: 24
|